Proszę bądź przy mnie i nie rań nigdy więcej... chcę czuć Twój zapach chcę
trzymać Cię za ręce... Chcę patrzyć w Twoje oczy i wtulić się w Twe
ramiona... Być chcę z Tobą w dzień i w nocy, gdy sie śmiejesz i gdy Twoja
dusza kona... Chcę byś budził mnie pocałunkiem i usypiał dotykiem... Byś był
dla mnie ratunkiem a nie pomocnikiem... Chcę żebyś mówił ile dla Ciebie
znaczę, byś kochał mnie gdy się śmieje i kochał mnie gdy płaczę...
Prawdziwa miłość to miłość do kogoś, od kogo nie oczekuje się żadnych korzyści.
Miłość wybiera sobie małe miejsce, które rozjaśnia; wszystko pozostałe jest w jej cieniu.
“Hymn o miłości”
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.”
mialam komputer w naprawie wiec nie dalam rady pisac ale juz mam chwile wiec pisze szybko notke pogoda sie zrobila okropna a nie lubie takiej pogody znowu ubieranie a juz bylo tak cieplo ale no coz zrobic:)
teraz dlugi wekeend wiec troche sobie odespie te poranki wczesne w ktorych trzeba chodzic do szkoly ale jakos to bedzie a nawet bym powiedziala ze musi byc hehe:)ale no jak mowilam odespie sobie i pojde wypoczeta do szkoly koncze powoli moze bede miala jeszcze chwile wiec napisze jeszcze jedna notke ale narazie musze sobie sprawdzic poczte itp.
Kocham to, że potrafisz zrozumieć gdy mam zły dzień...
Kocham patrzec jak sie smiejesz
Kocham to, że nie jesteś tak do końca uległy dla mnie:*
Kocham to, że jestes dla mnie inny niż dla innych ludzi...
Teraz czuję, że jestem dla Ciebie naprawde kimś bliskim...
Bo się bardzo otworzyłeś...
Poprostu czuję, że jesteś już TYLKO mój...
Hmm..
Jaki egoizm przeze mnie przemawia...
Nie jestem egoistką..ale ten przypadek stanowi wyjątek...
Nigdy się z nikim Tobą nie podziele..i to napewno
kocham cie skarbie mocno najmocniej na swiecie!!!!!!!!!!!!!!
Tak bardzo, bardzo kocham cię.
Ty jesteś moim skarbem, więc
Tak bardzo kocham cię.
Kocham cię tak, troche bardzo!
Z całej siły jak skarb.
Wcale nie kocham trochę cię,
Ale ty to wiesz.
Najdroższy ty,
Świecisz jak promyk słońca mi.
I może w głębie siebie gdzieś ty mnie kochasz też.
No i już popatrz tu, na ręce byś wziąść mnie mógł.
Szeptem do mnie mów, no weź się nie wstydz.
Nie mogę w nocy spać, o tobie myśle cały czas.
Uwierz mi kiedy mówie, że któregoś dnia ze mną Ożenisz się
chwila czasu wiec musze napisac notke teraz mam malo czasu bo koniec roku to nauka pelna para ja tylko o nauce zawsze pisze a tak nie lubie sie uczyc hehe:)ale no co zrobic kolejny dzien mija o jejku jejku ale no nawet fajnie bo coraz blizej wakacje:)hehe zaraz bede musiala konczyc i isc juz wszystko robic ale no trucno sie mowi:)
tydzen szkolny czas zaczac:(:(:(
dzisiaj oczywiscie caly dzien z moim skarbem ale ja go kocham jejku:):)
poprostu juz prawie 2 lata a ja dalej za nim szaleje koncze papa kocham cie skarbie mocno napisze znowu jak bede miala chwile czasu
czesc znowu chwila czasu i kolejna notka do napisania ale znowu nie dluga bo musze sie isc po uczyc jutro fizyka i mnie bedzie pytac a fizyka to przedmiot ktorego nie lubie wiec musze po swiecic wiecej czasu na nauke tego przedmiotu jeszcze pogoda okropna wiec tym bardziej mam czas zeby sie po uczyc grzmi chyba burza bedzie ojej...nie lubie burzy koncze i lece moze bedzie jeszcze ladniej oby bo az jak widze taka pogode to nic sie nie chce zyczcie mi powodzenia na jutrzejszy dzien papa kocham cie skarbbie bardzo mocnioooo
mam chwile czasu przed szkola wiec pisze szybko notke ale nie dluga bo zaraz musze leciec wkoncu zaczyna sie robic znowu pogoda wczoraj bylo cieplutko dzisiaj moze tez bedzie chociaz narazie niebo brzydkie ale moze sie rozpogodzi mam taka nadzieje bo nie lubie jak pada deszcz bo wtedy nie moge sie zobaczyc z moim skarbem chociaz on nawet jak jest deszcz przyjedzie do mnie taki moj kochany Misiu koncze i juz bede leciec do szkoly papa napisze znowu w wolnej chwili kocham cie Skarbie
na meczu z kochaniem bylo swietnie podbeskidzie oczywiscie wygralo:)
ale ogolnie bylo swietnie ale z moim skarbem zawsze jest swietnie poprostu suuuuper jestem taka szczesliwa z emocji to chyba spac w nocy nie bede mogla hehe:)
nie bede pisac duzo bo musze leciec ale wpadalam zeby uzupenic troche blog:)
lecz no niestety obowiazki wzywaja i musze juz naprawde leciec...
papa
kocham cie skarbie bardzo mocno:*:*:*:*
chwila na napisanie notki teraz wolne dni wiec chociaz sobie odespie ale to malo przeciez wazne bo kazdy kto chodzi do szkoly tak wlasnie ma:)ale ja glupio gadam dzisiaj oczywiscie dzien spedzony z moim skarbem ale pogoda sie brzydka zrobila ale mam nadzieje ze przez weekend bedzie ladna bo na meczyk z moim kochaniem znowu jedziemy:)
koncze juz napisze znowu kiedys bo teraz nie mam duzo czasu notka krotka ale zawsze cos heeh:)papa